Moim ostatnim pysznym odkryciem są płatki quinoa. Proponuję wam ugotować je na mleku, z dodatkiem brązowego cukru i cynamonu, i podać je z jogurtem greckim, jabłkiem oraz orzechami włoskimi.
Równie wyśmienitym pomysłem na śniadanie jest kasza owsiana przygotowana na mleku z trawą cytrynową i stewią (można zastąpić ją cukrem). Świetnie pasuje do niej jogurt naturalny, czekolada, rodzynki i orzechy włoskie.
Dzisiejszą ostatnią inspiracją jest kasza kukurydziana ugotowana na soku pomarańczowym i mleku, podana z serkiem wiejskim, rodzynkami i migdałami.
Wszystko wygląda pysznie, ale pierwsze co zrobię to będzie ta jaglanka z makiem i bananem - jestem pewna, że powstanie coś cudownego z tych składników :)
OdpowiedzUsuńTo śniadanie zdecydowanie jest moim faworytem, smakuje cudownie;)
UsuńMniam! Ja zawsze mam ogromny problem ze śniadaniami i kończy się na kanapce w biegu :)
OdpowiedzUsuńWszystkie są zacne ale pierwsza propozycja nas uwiodła :D
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia prawdziwych deserów :)
Dziękuję;)
UsuńPrzepiękne to śniadanko. Mniam!
OdpowiedzUsuńŚwietne pomysły :)
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne i smaczne, nie wiem czy umiałabym zdecydować się na jeden :)
OdpowiedzUsuńSame pyszności :-) ja ciągle robię takie różne kombinacje :-) kasze i płatki :-)
OdpowiedzUsuń