Pudding cytrynowy z duszoną gruszką

Trawa cytrynowa, posiana na ogródku kilka miesięcy temu, zdążyła już bardzo ładnie urosnąć. Najczęściej używam jej do przygotowywania herbatki imbirowo- cytrynowej z miodem, ale jej smak jest na tyle dobry, że postanowiłam wykorzystać ją do zrobienia czegoś więcej. Pierwszą rzeczą, o której pomyślałam był prosty pudding ryżowy z gruszką.
Z ugotowaniem puddingu poradzi sobie każdy z was. Jest on naprawdę nieskomplikowany, a efekt końcowy jest wspaniały. Ważne jest, aby do jego przygotowania użyć odpowiedniego gatunku ryżu, bo wbrew pozorom, ma to ogromny wpływ na smak.
Duszone gruszki, tak samo jak pudding, są banalne w zrobieniu. Jeśli nie macie miodu możecie zastąpić go taką samą ilością cukru. Smak ulegnie delikatnej zmianie, ale nie na gorsze.:)

Składniki na 5 porcji:
pudding:

• 1l mleka
• 100g ryżu arborio
• 2 łyżki cukru trzcinowego nierafinowanego
• plaster świeżego imbiru
• kora cynamonu
• 5-6 liści trawy cytrynowej

gruszka:

• 5 gruszek
• 2 łyżki miodu
• 1 łyżka cukru trzcinowego nierafinowanego
• cynamon

Do garnka wsypujemy ryż, dodajemy cynamon, imbir, trawę cytrynową, cukier i całość zalewamy mlekiem. Pudding gotujemy na małym ogniu, co jakiś czas mieszając, aby się nie przypalił. Powinien być gotowy po godzinie. Po ugotowaniu wyjmujemy z niego trawę, imbir i cynamon.
Gruszki obieramy, kroimy na ćwiartki, usuwamy gniazdo nasienne i owoce kroimy na plastry.
Wrzucamy je na patelnię razem z miodem, cukrem, cynamonem i zalewamy je połową szklanki wody. Gdy płyn wyparuje sprawdzamy, czy gruszki są już miękkie. Jeśli nie- dolewamy więcej wody i dusimy je dalej. Jeśli tak- możemy kończyć deser.
Do pucharków nakładamy pudding, a na wierzch kładziemy gruszki.
Podajemy go na ciepło, albo po schłodzeniu w lodówce.
Smacznego:)