W oryginalnej, meksykańskiej wersji raczej nie znajdziecie szpinaku, ale według mnie świetnie się tutaj wpasował mimo, że nie jest używany w Meksyku, tak często jak kukurydza, fasola czy papryczka.
Składniki na 30 trójkątów
Tortilla (10 sztuk):
- 1 1/4 szklanki mąki kukurydzianej
- 3/4 szklanki mąki pełnoziarnistej (ja użyłam lubelli 3 zboża)
- 3/4 szklanki mąki pszennej typ 650
- 3/4 szklanki gorącej wody
- 2 łyżki zimnego masła
- łyżeczka soli
- 2 nieduże filety z kurczaka
- 800g mrożonego szpinaku
- 200g sera cheddar
- sól
- pieprz
- pieprz ziołowy
- 3 ząbki czosnku
Do miski przesiewamy mąki. Dodajemy sól, masło i wlewamy wodę. Przez kilka minut zagniatamy ciasto. Powinno być elastyczne, miękkie i gładkie. Przykrywamy je ściereczką i odstawiamy na około godzinę.
Filety z kurczaka dokładnie myjemy, oczyszczamy i kroimy w plastry. Przyprawiamy je solą, pieprzem, pieprzem ziołowym. Smażymy na patelni z niewielką ilością tłuszczu. Gdy mięso będzie gotowe przekładamy je na talerz. Na patelnie wrzucamy szpinak. Rozmrażamy go, przyprawiamy solą, pieprzem, pieprzem ziołowym i czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Dodajemy do niego ser starty na tarce o drobnych oczkach i mięso pokrojone w drobną kosteczkę. Smażymy, aż do rozpuszczenia cheddaru.
Ciasto na tortille dzielimy na 10 części. Formujemy z niego kulki. Każdą wałkujemy na cienki placek, możemy delikatnie podsypywać go mąką. Tortille smażymy na dobrze rozgrzanej, suchej patelni przez 20 sekund z każdej strony.
Na każdą tortillę nakładamy farsz, składamy je na pół i ponownie pieczemy na patelni, aż placki staną się chrupiące. Kroimy je na trzy równe części. Podajemy gorące.
Smacznego:)
uwielbiam takie przekąski :) połączenie szpinaku i sera z kurczakiem to dla mnie strzał w dziesiątkę! :)
OdpowiedzUsuńProsty i łatwy przepis! Nie sądziłam że tortile tak łatwo zrobić samemu :)
OdpowiedzUsuńjak ja dawno takich potraw nie jadłem, aż trzeba spróbować! :)
OdpowiedzUsuńKurczę, nazwy dań, które wykonujesz nie raz czytamy pierwszy raz :D
OdpowiedzUsuńŚwiatowa kuchareczka jesteś :D
Te tortille wyglądają świetnie i zjadłabym takie najchętniej z farszem warzywno - soczewicowym :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńoo, robilam kiedys cos podobnego i pamietam, ze wyszlo pysznie ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe tortille! Szpinak ubóstwiam, ale mogłabym je jeść codziennie z innym farszem. Pycha!
OdpowiedzUsuńMniam, wygląda świetnie! :D
OdpowiedzUsuńno powiem Ci,że taką tortillą bym z pewnością nie pogardziła. ;)
OdpowiedzUsuń