Karmelizowane orzechy najlepiej jest przygotować w dniu podania tarty, dlatego że nie są one zbyt trwałe i cukier łatwo się rozpuszcza
Składniki na tartę o średnicy 26cm:
spód:
- 80g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 80g mąki ryżowej
- 70g masła, zimnego
- łyżka jogurtu greckiego
- nieduże jajko
- 40g cukru brązowego
- 340g sera białego
- 140g jogurtu greckiego
- 60g cukru brązowego
- 2 jajka
- łyżka soku z cytryny
- łyżka cukru waniliowego
- 200g dyni (bez ziaren i po obraniu)
- 200g świeżych brzoskwiń (bez pestek i po obraniu)
- 60g cukru brązowego
- pół łyżeczki cynamonu
- 1/4 łyżeczki imbiru
- 1/5 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 1/5 łyżeczki kardamonu
- 8g żelatyny
karmelizowane orzechy:
- 1/2 szklanki orzechów włoskich
- 1/5 szklanki cukru
- łyżeczka masła
Spód:
Wszystkie składniki szybko zagniatamy. Ciasto owijamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na co najmniej godzinę lub, jeśli się nam spieszy, do zamrażarki na pół godziny.
Masa serowa:
Ser biały mielimy dwu-trzykrotnie, albo blendujemy bardzo dokładnie, aż do otrzymania gładkiej masy. Miksujemy go dokładnie z jogurtem i sokiem z cytryny. Następnie dodajemy do niego jajka utarte z cukrem i łączymy.
Krem:
Dynie kroimy w kostkę, brzoskwinie na ósemki i wrzucamy je do garnka, zasypujemy cukrem, przyprawami i gotujemy, aż do miękkości. Po tym czasie, gorącą zawartość garnka blendujemy z dodatkiem żelatyny na gładki krem.
Karmelizowane orzechy:
Na suchą patelnie wsypujemy cukier, dodajemy masło. Mieszankę stale mieszamy, bo dość łatwo jest ją przypalić. Gdy zmieni kolor na karmelowy wsypujemy orzechy, bardzo dokładnie je mieszamy i przekładamy na arkusz papieru do pieczenia. Kiedy wystygną możemy je pokroić.
Wykonanie:
Blaszkę do tarty smarujemy cienką ilością tłuszczu i delikatnie posypujemy mąką, a jej nadmiar strzepujemy. Wykładamy na nią rozwałkowane ciasto (Opcja dla leniwych, którzy nie chcą rozkładać stolnicy- ciasto po prostu wgniatamy do formy.:)) Ponownie wstawiamy je do lodówki na 20 minut.
Nagrzewamy piekarnik do 220C. Na ciasto kładziemy papier do pieczenia, a na niego wysypujemy obciążnik np. suchy ryż. Spód pieczemy przez około 10 minut. Następnie zdejmujemy papier z ryżem, a wylewamy masę serową i całość ponownie pieczemy w temperaturze 170C przez około 30 minut.
Gdy tarta wystygnie, nakładamy na nią krem i orzechy. Wstawiamy ją do lodówki.
Smacznego:)
Nie możemy się napatrzeć :) Twoje tarty wyglądają obłędnie a my jeszcze żadnej nie zrobiłyśmy :P wstyd......
OdpowiedzUsuńDynia, cynamon i ser to jak najbardziej idealne połączenie dla nas :)
Mmm, ależ to musiało być pyszne! :)
OdpowiedzUsuńTen sernikowy krem na pewno świetnie współgra z dynią - uwielbiam ten duet ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ta masa serowa i karmelizowane orzechy ;) Cudnie to wszystko razem wygląda ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie trochę zbyt skomplikowana, ale chyba warto się wysilić, bo efekt jest powalający!
OdpowiedzUsuńPrzygotowanie i zjedzenie tej tarty to sama przyjemność. Nie jest aż tak skomplikowana;)
Usuń