Kotlety z ciecierzycy

Po zrobieniu mleka z ciecierzycy pozostało mi sporo masy cieciorkowej, którą musiałam jakoś wykorzystać. Najpierw myślałam o słodkich placuszkach, ale w komentarzach pojawił się pomysł zrobienia z niej kotletów. Skorzystałam z niego i przygotowałam je parę dni temu na obiad. Przyznam, że okazał się on być strzałem w dziesiątkę. Po odpowiednim przyprawieniu kotleciki nabrały "charakteru", były bardzo smaczne.
Swój obiadek zjadłam z kaszą gryczaną i surówką z jabłka i papryki.

Składniki na 10 sporych kotletów:

• 500g puree z ciecierzycy*
• 4-5 łyżek mąki pełnoziarnistej żytniej
• cebula
• 2 łyżki oleju
• pietruszka suszona lub śwież
• liście selera suszone lu świeże
• papryka ostra
• papryka słodka
• pieprz 
• sól
• +jajko i sezam lub mąka kukurydziana
• +olej do smażenia

*Można wykorzystać masę, która pozostała po produkcji mleka lub ugotować cieciorkę i zmiksować całą. Aby otrzymać 500g puree należy ugotować około 200g suchej cieciorki.

Cebulkę obieramy, kroimy w drobną kosteczkę i smażymy na oleju.

Do puree cieciorkowego dodajemy cebulę, mąkę, przyprawy i miksujemy lub mieszamy ręką. Z masy formujemy 10 kotlecików.

Na jednym talerzu rozbełtujemy jajko, a na drugi wsypujemy sezam lub mąkę (Ja część kotlecików panierowałam w sezamie, a część w mące. Przyznam, że smaczniejsze są w sezamie.). Kotleciki panierujemy i smażymy na niewielkiej ilości oleju.

Smacznego:)

Dlaczego warto przygotować kotleciki z ciecierzycy, czyli krótko o wartościach odżywczych i właściwościach kilku składników:

• cieciorka jest doskonałym źródłem białka, witaminy C, kwasy foliowego, potasu, fosforu i magnezu
• cebula ma właściwości rozrzedzające krew- przeciwdziała zakrzepom, obniża poziom cholesterolu, poprawia trawienie.