Mocno dojrzały banan zastępuje w nich cukier i nadaje im pięknego aromatu i smaku, który idealnie łączy się z czekoladą.
Swoją porcję placuszków zjadłam z domową frużeliną porzeczkową i orzechami.
Składniki:
- banan
- 6 łyżek jogurtu naturalnego
- jajko
- 1/2 szklanki mąki z amarantusa
- 1/3 szklanki mąki kukurydzianej
- proszek do pieczenia
- 2 paski gorzkiej czekolady
Banana, jogurt i jajko miksujemy na gładką masę, dodajemy do niej mąki oraz proszek do pieczenia i ponownie miksujemy. Gorzką czekoladę siekamy na drobne kawałki i mieszamy z ciastem.
Placuszki smażymy na dobrze rozgrzanej, ewentualnie delikatnie natłuszczonej patelni po dwie- trzy minutki z obu stron.
Smacznego:)
Dlaczego warto przygotować placki z amarantusa, czyli krótko o wartościach odżywczych i właściwościach kilku składników:
- mąka z amarantusa (szarłatu) jest bogata w białko, kwas foliowy i witaminę C, fosfor, magnez i selen,
- banan wspomaga pracę układu nerwowego i krwionośnego, ułatwia odkwaszanie organizmu i jest świetnym źródłem energii.
Uwielbiam połączenie banana i gorzkiej czekolady, a mąkę z amarantusa ostatnio zawsze dodaję do placków :) Twoje wyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne ci wyszły :-) z pewnością są pyszne :-) muszę sobie kupić taką mąkę :-)
OdpowiedzUsuńMam ziarna i na pewno je zmiksuję na mąkę i zrobię takie placki! :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają! Jedyne co pozostaje to je spróbować :D
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie, też od dłuższego czasu mam na nie apetyt!
OdpowiedzUsuńNie przepadam za amarantusem, ale w połączeniu z klopsami jest smaczny. Muszę kiedyś wypróbować Twojego przepisu, bo jest bezglutenowy. Może dodam daktyle zamiast banana. :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zaopatrzyłyśmy się w długo wyszukiwaną mąkę z amarantusa (ostatnią szczędziłyśmy jakby była złotem :P). Wydaje nam się, że nadaje ciekawego smaku a przede wszystkim kruchości naszym ulubionym ciasteczkom :) Placki wyglądają bardzo apetycznie, a że już wiemy gdzie zawsze tą mąkę możemy znaleźć to już możemy sobie pozwolić na jej częstsze używanie :D
OdpowiedzUsuń