piątek, 29 maja 2015

Placki z amarantusem

Dzisiejsze placuszki, za sprawą amarantusa, mają charakterystyczny posmak i są trochę bardziej kruche od zwykłych placków przygotowanych na bazie mąki pszennej.
Mocno dojrzały banan zastępuje w nich cukier i nadaje im pięknego aromatu i smaku, który idealnie łączy się z czekoladą.
Swoją porcję placuszków zjadłam z domową frużeliną porzeczkową i orzechami.


Składniki:
  • banan
  • 6 łyżek jogurtu naturalnego
  • jajko
  • 1/2 szklanki mąki z amarantusa
  • 1/3 szklanki mąki kukurydzianej
  • proszek do pieczenia
  • 2 paski gorzkiej czekolady
Banana, jogurt i jajko miksujemy na gładką masę, dodajemy do niej mąki oraz proszek do pieczenia i ponownie miksujemy. Gorzką czekoladę siekamy na drobne kawałki i mieszamy z ciastem.
Placuszki smażymy na dobrze rozgrzanej, ewentualnie delikatnie natłuszczonej patelni po dwie- trzy minutki z obu stron.
Smacznego:)

Dlaczego warto przygotować placki z amarantusa, czyli krótko o wartościach odżywczych i właściwościach kilku składników:
  • mąka z amarantusa (szarłatu) jest bogata w białko, kwas foliowy i witaminę C, fosfor, magnez i selen,
  • banan wspomaga pracę układu nerwowego i krwionośnego, ułatwia odkwaszanie organizmu i jest świetnym źródłem energii.

7 komentarzy :

  1. Uwielbiam połączenie banana i gorzkiej czekolady, a mąkę z amarantusa ostatnio zawsze dodaję do placków :) Twoje wyglądają przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne ci wyszły :-) z pewnością są pyszne :-) muszę sobie kupić taką mąkę :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ziarna i na pewno je zmiksuję na mąkę i zrobię takie placki! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie wyglądają! Jedyne co pozostaje to je spróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądają świetnie, też od dłuższego czasu mam na nie apetyt!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie przepadam za amarantusem, ale w połączeniu z klopsami jest smaczny. Muszę kiedyś wypróbować Twojego przepisu, bo jest bezglutenowy. Może dodam daktyle zamiast banana. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie zaopatrzyłyśmy się w długo wyszukiwaną mąkę z amarantusa (ostatnią szczędziłyśmy jakby była złotem :P). Wydaje nam się, że nadaje ciekawego smaku a przede wszystkim kruchości naszym ulubionym ciasteczkom :) Placki wyglądają bardzo apetycznie, a że już wiemy gdzie zawsze tą mąkę możemy znaleźć to już możemy sobie pozwolić na jej częstsze używanie :D

    OdpowiedzUsuń

Zobacz też:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka