Naleśniki orzechowe

Po przygotowaniu mleka orzechowego nadeszła pora na jego wykorzystanie. Może jestem już nudna, ale usmażyłam naleśniki. Wyszły one cieniutkie i elastyczne- takie jak lubię. Smak orzechów nerkowca jest wyczuwalny, ale delikatnie. Powiedziałabym nawet, że może trochę zbyt słabo. Następnym razem dodam więcej mleka orzechowego zamiast wody i efekt końcowy będzie idealny.
Swoje naleśniczki zjadłam z serkiem wiejskim, kremem orzechowym, który pozostał po produkcji mleka, bananem i syropem klonowym- słodko;)

Składniki na 9 sztuk:

• 1/2 szklanki mąki jaglanej*
• 1/3 szklanki mąki ziemniaczanej
• 1/2 szklanki mąki pełnoziarnistej pszennej
• szklanka mleka z orzechów nerkowca
• 2/3 szklanki wody
• 2 jajka
• łyżeczka cukru

*Można użyć zmielonej kaszy jaglanej.

Mąki przesiewamy do miski, dodajemy jaja, mleko, wodę i cukier. Wszystkie składniki łączymy za pomocą miksera, aż do otrzymania gładkiej masy.
Naleśniki smażymy na dobrze rozgrzanej patelni, delikatnie natłuszczonej.

Smacznego:)

Dlaczego warto przygotować naleśniki orzechowe, czyli krótko o wartościach odżywczych i właściwościach kilku składników:

• mąka jaglana zawiera cenną krzemionkę, dzięki której stan naszych paznokci, włosów i skóry ulega poprawie, ponadto jest skarbnicą witamin z grupy B oraz miedzi i żelaza,
• orzechy nerkowca są bogate w witaminy A, D, E oraz wapń, fosfor, potas, żelazo i miedź, co więcej zawierają nie mało białka.