Tym razem wybór padł na dość klasyczną wersję tego dania- gnocchi ze szpinakiem i ricottą. Kluski po raz kolejny mnie zachwyciły. Dość ważnym elementem tego dania jest masełko z chrupiącym czosnkiem, które idealnie współgra z gnocchi.
Składniki na 30 małych gnocchi:
- 250g sera ricotta
- 100g świeżego szpinaku
- 70g mąki ryżowej
- 70g mąki pszennej pełnoziarnistej
- jajko
- sól
- pieprz
- 4 łyżki masła
- 4 ząbki czosnku
Szpinak dokładnie myjemy i osuszamy. Kroimy go na małe kawałeczki i podsmażamy na 2 łyżkach masła przez kilka minut, aby zmiękł. Doprawiamy go delikatnie solą i pieprzem.
Do miski przesiewamy mąki, wbijamy jajko, dodajemy ricottę, szpinak, sól i pieprz do smaku. Wszystkie składniki zagniatamy na gładkie ciasto. Formujemy z niego małe kluseczki i układamy je na tacy delikatnie podsypanej mąką, aby gnocchi się nie przykleiły.
W garnku zagotowujemy wodę i wrzucamy gnocchi. Mieszamy je, żeby się nie pokleiły. Gotujemy je tylko do momentu wypłynięcia na powierzchnie wody. Wyjmujemy je na durszlak.
W międzyczasie roztapiamy 2 łyżki masła na patelni i podsmażamy na nim pokrojony w plastry czosnek.
Gnocchi przekładamy na talerz, polewamy masłem i podajemy.
Smacznego;)
Powiem tak: te kluseczki są boskie!!!
OdpowiedzUsuńprześwietne! :D
OdpowiedzUsuńPysznie się prezentuje, chętnie porwę taki talerz :)
OdpowiedzUsuńWyglądają cudnie, a wszystko co ma w sobie szpinak bardzo mi smakuje :) Dawno nie jadłam już nic takiego i teraz bym chętnie zjadła :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba twoja propozycja :-)
OdpowiedzUsuńCiekawie wyglądają i pewnie taki mają smak :D
OdpowiedzUsuń