Bułeczki są wilgotne. Świetnie smakują z masłem orzechowym, świeżymi warzywami, gotowanym jajkiem i masłem. W zasadzie to pasuje do nich wszystko.
Nadal dobrze smakują na drugi czy trzeci dzień. Zachowują świeżość i nie stają się twarde.
Składniki na 6 bułek:
- 1 szklanka mąki orkiszowej
- 1 szklanka mąki pszennej graham
- 1 szklanka mąki pszennej typ 650
- 2 szklanki puree dyniowego, gęstego
- 50g słonecznika
- 1/2 szklanki mleka
- 30g drożdży
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
Z mleka, drożdży i cukru przygotowujemy rozczyn- wszystkie składniki dokładnie mieszamy i odstawiamy na 15 minut.
Do miski przesiewamy mąki, dodajemy puree, słonecznik, sól oraz rozczyn. Ciasto wyrabiamy przez kilka minut. Powinno być miękkie i może delikatnie kleić się do rąk. Odstawiamy je do wyrośnięcia, na około godzinę.
Po tym czasie formujemy 6 bułek i układamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pozostawiamy je do wyrośnięcia na około 40 minut.
Bułki pieczemy przez pół godziny w piekarniku nagrzanym do 180C.
Smacznego:)
Smacznego:)
Swietne sa. Przy kupnie nastepnej dyni na pewno upieke takie buleczki :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że zrobię podobne po powrocie. Wyglądają przepysznie i mają śliczny kolor ;)
OdpowiedzUsuńTeż bułeczki dyniowe kilka razy już pojawiły się na naszym stole :) Kochamy je za kolor i smak :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam dynię, zwłaszcza w pieczywie.
OdpowiedzUsuńKarolinko, a mąka orkiszowa jasna, czy pełnoziarnista ?
OdpowiedzUsuńPełnoziarnista;)
UsuńDziękuję :).
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń