Dziś w pucharkach królują kasza jaglana i kasza manna, Dodatki do śniadanek częściowo mają jeszcze świąteczny zapach, a część z nich przywodzi na myśl minione lato. Zapraszam do inspirowania się!:)
W pierwszym pucharku znajduje się niezastąpiona kasza jaglana, ugotowana z zapasami mrożonych malin. Wierzch ozdobiłam pysznym serkiem wiejskim, domowymi brzoskwiniami ze słoika i orzechami włoskimi.
Do garnka wsypujemy 50g kaszy jaglanej, łyżeczkę cukru, garść mrożonych malin i dolewamy 3/4 szklanki mleka. Gotujemy przez 15 minut, co jakiś czas mieszając. Kaszę przekładamy do pucharka i ozdabiamy.
Kolejne śniadanko to najzwyklejsza kaszka manna, którą ugotowałam z dodatkiem kakao i cynamonu. Jej wierzch zdobi domowe powidło jabłkowe, orzechy włoskie i ciasteczka, których czekolada, pod wpływem ciepła, przyjemnie rozpuszcza się na śniadanku.
Do garnka wsypujemy 40g kaszy manny, łyżeczkę kakao, 1/3 łyżeczki cynamonu i dolewamy 3/4 szklanki mleka. Gotujemy stale mieszając, przez około 3 minuty. Kaszkę przekładamy do pucharka i ozdabiamy.
W innej wersji, kaszę manną ugotowałam z dodatkiem mrożonych jagód. Tak samo, jak poprzednio podałam ją z domowym powidłem jabłkowym oraz z granolą kokosową, na którą przepis opublikuję w przyszłym tygodniu.
Do garnka wsypujemy 40g kaszy manny, łyżeczkę cukru i garść mrożonych jagód. Dolewamy 3/4 szklanki mleka i gotujemy, stale mieszając, przez 3 minuty. Kaszę przekładamy do pucharka i ozdabiamy.
Ostatnia propozycja to kasza jaglana ugotowana po prostu z dodatkiem cukru waniliowego, której wierzch zdobi słodkie kaki i pokruszone pierniczki.
Do garnka wsypujemy kaszę i łyżeczkę cukru waniliowego. Dolewamy 3/4 szklanki mleka i gotujemy przez 15 minut. Przekładamy do pucharka i podajemy z kaki oraz pierniczkami.
Wszystkie śniadania wyglądają cudownie, jak najlepsze desery :) I sama nie wiem, który zestaw bym wybrała - na obecną chwilę chyba ten ostatni - najprostszą kaszkę z dodatkiem cukru :))
OdpowiedzUsuńŚwietne inspiracje ;D
OdpowiedzUsuńOjj, zjadłabym takie śniadanie z ochotą :)
OdpowiedzUsuńO rany, wszystkie wyglądają ta pysznie, że nie wiedziałabym na które się zdecydować. Ale zainspirowałaś mnie do przygotowania śniadania na bazie którejś z kasz :)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie, dla takiego śniadania warto wstawać :)
OdpowiedzUsuńMilion lat nie jadłam kaszy manny - muszę sobie przypomnieć ten smak:)
OdpowiedzUsuńJakie pyszne. :-) Proszę jutro na śniadanko. ;-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńWszystkie skradają serce i podniebienie ale śniadanko numer dwa jest idealne :)
OdpowiedzUsuń