Pełnoziarniste minichałki

Kilka miesięcy temu na blogu pojawił się przepis na domową chałkę. Tym razem przygotowałam ją w nieco zdrowszej wersji, bo z dodatkiem mąki pełnoziarnistej. Zmieniłam też jej rozmiar, przez co z jednej chałki powstało sześć minichałeczek.
Chałki świetnie sprawdzają się w roli pożywnego śniadania. Najlepiej smakują podane z domowym dżemem lub słodkim kremem z awokado i popijane gorącym kakao. Mniam!

Składniki na 6 sztuk:
chałki:

• 250g mąki pszennej pełnoziarnistej
• 250g mąki pszennej typ 650
• pół łyżeczki soli
• 3 łyżki roztopionego masła 
• 2 jajka
• 2 łyżki cukru waniliowego
• 220ml ciepłego mleka
• 20g drożdży
• łyżka cukru brązowego

kruszonka:

• 40g mąki pszennej typ 650
• 20g masła
• 20g cukru brązowego

Przygotowujemy rozczyn- w ciepłym mleku rozpuszczamy drożdże i łyżkę cukru.
Do miski przesiewamy mąki. Dodajemy cukier waniliowy, sól, masło, jajka i rozczyn. Ciasto wyrabiamy aż przestanie kleić się do rąk. Powinno być miękkie i elastyczne. Pozostawiamy je do wyrośnięcia na około godzinę.
Po tym czasie ciasto dzielimy na 6 równych części. Każdą z nich dzielimy na 3 części i formujemy z nich długie wałeczki, z których zaplatamy warkocze (na tym filmiku możecie zobaczyć jak zapleść warkocz). Wszystkie sześć chałeczek układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i ponownie pozostawiamy do wyrośnięcia, na około 30 minut.
W międzyczasie przygotowujemy kruszonkę- wszystkie składniki szybko zagniatamy. Kruszonka powinna być sypka.
Wyrośnięte chałki posypujemy kruszonką. Wstawiamy je do piekarnika nagrzanego do 180C i pieczemy przez 20 minut.
Smacznego:)